12 lutego 2017

Grywalizacja

Grywalizacja. Jak zastosować mechanizmy gier w działaniach marketingowych Zastanawialiście się kiedyś dlaczego tak wiele firm czy organizacji męczy Was różnorakimi programami lojalnościowymi? Z pewnością! Ja też jestem jedną z Was. Problem tylko polega na tym, że zastanowienie budzą te programy, które najczęściej są kiepsko zrobione i na zasadzie „męczenia” właśnie próbują nas nakłonić do pewnych działań. Okazuje się, że poza nimi, podlegamy jeszcze co najmniej kilkunastu innym podobnym działaniom, na które nie zwracamy uwagi właśnie dlatego, że działają na nas właściwie, czyli poza naszą świadomością. Straszne? Choć nie tak bardzo gdy dowiedzieć się jak to działa i na czym polega. 

Książka Pawła Tkaczyka to nie tylko zdemaskowanie mechanizmów, którym podlegamy na wielu poziomach naszego życia, to przede wszystkim wiele cennych porad na to, jak wykorzystać te mechanizmy do osiągania własnych celów. I wcale nie muszą to być działania marketingowe na wielką skalę. Przykład Radka, który schudł dzięki grze, w którą świadomie sam się wmanewrował, doskonale obrazuje, że wiele własnych słabości i barier możemy pokonać zamieniając je w grę, którą zagramy z własnym życiem. Mamy tu wiele przykładów tytułowej grywalizacji w każdym aspekcie naszego życia. Okazuje się, że to jaką kawę i gdzie pijemy, może być efektem gry, w którą nieświadomie gramy. To w jaki sposób działa firma, w której pracujemy, to na jakiej podstawie decydujemy się na zakup jednych, a odrzucenie innych produktów – to wszystko mogą być efekty gry, w którą wciągają nas wielkie firmy i koncerny. A my chętnie dajemy się w to wciągnąć! Co więcej, po uświadomieniu sobie tego, że gramy, wcale nie czujemy się oszukani czy bezczelnie wmanewrowani – jesteśmy pod wrażeniem i czujemy dodatkowy szacunek do tych, którzy zrobili to tak dobrze!
Jednym z elementów, dzięki którym określam jakąś książkę jako cenną i dobrą jest to, że proponuje mi ona kilka innych książek, które bezzwłocznie muszę odnotować i mam ochotę natychmiast po nie sięgnąć. Paweł Tkaczyk proponuje kilka takich książek, które nie tylko doskonale przekonują nas do jego racji, ale także dzięki jego barwnej rekomendacji, uważamy że to pozycje, które trzeba przeczytać.
Książka jest szalenie ciekawie napisana, przeczytałam ją z zapartym tchem w kilka godzin i bawiłam się doskonale, jak przy świetnej powieści! Język autora ujmuje swoją prostotą i barwnością jednocześnie. Naprawdę dobrze się to czyta! Serdecznie polecam wszystkim, którzy lubą odkrywać świat wokół siebie i mechanizmy, którym podlegają. Jest to ponadto doskonała pozycja dl ludzi, którzy dopiero zaczynają albo chcą rozkręcić istniejący już biznes – wiele rozwiązań jest tak prostych, że aż nieoczywistych i przez to genialnych. Mnogość przykładów, dowodów i eksperymentów, jakie przytacza autor, sprawia, że książka może stać się „bliska” każdemu.

Dziękuję Mateuszowi, który uświadomił mi, że istnieje coś takiego jak gamification, a Grzegorzowi dziękuję za to, że spełnił moją chwilową fanaberię i w ramach prezentu urodzinowego kupił mi tę książkę! Dzięki Tobie fanaberia przekształciła się w prawdziwą inspirację i motywację do działania :)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 MistressExclamation
Designed By Blokotek