08 września 2015

Hotel Ritz


            Ta książka to fantastyczne dzieło nie tylko dla fanów historii Francji czy francuskiej literatury, to doskonała rozrywka i źródło ciekawostek dla zupełnych ignorantów zarówno w temacie historii „właściwej”, jak i historii literatury.
            Hotel Ritz przedstawia przekrój społeczeństwa, tradycji i zwyczajów w kręgach paryskiej, i nie tylko, elity przełomu XIX i XX wieku. Od Marcela Prousta, przez Camusa, Sartra, Hemingway’a, Marlene Ditrich, po Göringa i wielu innych. Wątki z życia tych postaci, o których nie przeczytamy w żadnym podręczniku. Kto by przypuszczał, że wrażliwiec, który napisał Starego człowieka i morze zdradzał żonę na prawo i lewo, a wszystkie kobiety traktował instrumentalnie!? Znajdziemy też trochę o perwersyjnych upodobaniach Marcela Prousta i obliczu wielkiej Marleny Ditrich, którą - za tytułem książki Kofty - możemy nazwać prawdziwą „suką”.

            Ale oczywiście nie o skandal tu chodzi, a przynajmniej nie tylko. Książka napisana bardzo profesjonalnie jeśli chodzi o fakty historyczne, nie jest pozbawiona zabarwienia „ludzkiego”, bo poza suchymi faktami, które przedstawione zostały w bardzo intrygujący sposób, poznajemy też rozterki i problemy mieszkańców ówczesnej Francji. Nie mogło zabraknąć wątku wstrząsającej i budzącej wiele emocji sprawy, która przeszła do historii jako „afera Dreyfusa”. Odnajdziemy także elementy miłosne, opowiadające o uczuciach trudnych, często zakazanych i źle widzianych. Poruszone są sprawy komunizmu, nazizmu, antysemityzmu.

            To doskonale prowadzona i niebywale porywająca narracja, która doskonale pozwala się odnaleźć w często skomplikowanej historii Francji tamtych lat; która w przyjemny i zapadający w pamięć sposób kreśli sylwetki ludzi, których „wypada” kojarzyć. Co więcej, wcale nie ma się wrażenia, że czyta się książkę historyczną – wciąga jak pierwszorzędna powieść! Po tej lekturze, na mojej liście miejsc do zobaczenia, nie może zabraknąć owianego legendą hotelu Ritz, w którego murach mieszkało tylu wielkich ludzi, i w którego ścianach wciąż pewnie odbijają się ich oddechy, myśli, słowa... ;)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 MistressExclamation
Designed By Blokotek